W ostatnim tygodniu przygotowań przedświątecznych warto było zajrzeć do Szczecina. Tu od 16 grudnia trwa Szczeciński Jarmark Bożonarodzeniowy, kończący tegoroczny cykl wydarzeń w Alei Kwiatowej pn. Kolorowa Aleja. Organizatorzy, czyli Urząd Miasta Szczecin i Żegluga Szczecińska wraz z Zakładem Usług Komunalnych zadbali by nie zabrakło atrakcji dla odwiedzających. Do uatrakcyjnienia wyglądu alei zostali zaproszeni szczecińscy floryści, podobnie jak w poprzednich wydarzeniach (Miasto – Ogród, Dzień Seniora, Urodziny Szczecina itp.). Tym razem zaproszenie miało charakter konkursowy, a tematem było stworzenie “Jemiołowego Zakątka”.
Wśród nadesłanych ofert wybrano mój projekt (Maja Felińska Pracownia Otwarta) jako najciekawszy pomysł wśród nadesłanych. Główny zamysł polegał na stworzeniu instalacji w formie przestronnej pergoli, której tył został zabudowany arkuszami malowanej ręcznie sklejki ze strukturą drewnianych desek i dużym sercem. Przód instalacji miały stworzyć dwa rozsunięte panele z wyciętymi fragmentami serca wypełnione ażurowym haftem. Dach instalacji wypleciony z igliwia i tui dopełniały podwieszone kule jemioły oraz wieniec będący nawiązaniem do świątecznego charakteru frontowej girlandy. Całość bardzo uporządkowanej i symetrycznej formy całej konstrukcji miały dopełnić ustawione po obu stronach donice ozdobione kokardami. W nich planowałam stworzyć roślinne kompozycje z jodeł, jemioły, tui i skimii. Otwarte boki ułatwiały komunikację i zachęcały do przejścia pod jemiołowym dachem, by w centralnym miejscu, na tle serca przystanąć i zrobić sobie całuśną fotkę.
Gdy wszystkie założenia zostały zaakceptowane przez organizatorów zaczął się wyścig z czasem. Dopracowanie rysunków technicznych, zamówienie konstrukcji stalowych, zaplanowanie i zakup materiałów, które wytrzymają warunki pogodowe i długi czas ekspozycji (8 dni). Zamówienie materiałów roślinnych, zgranie dostaw i samo tworzenie instalacji musiało się odbyć w czasie możliwie jak najkrótszym z uwagi na bardzo wypełniony grafik.
I tu po raz kolejny praca zespołowa wygrała. Wielkie podziękowania należą się Marzenie, mojemu Tacie i Alinie Sendłak, która oprócz pomocy przy tworzeniu instalacji udostępniła przestrzeń swojej pracowni, dzięki czemu mieliśmy gdzie tworzyć. Rośliny i dekoracje świąteczne pozyskałam dzięki współpracy z lokalnymi firmami: Rajskim Ogrodem i TuFlowers.
Dużo pracy, szybki termin realizacji, emocje podczas załadunku i rozładunku wszystkich elementów, stres i zmęczenie, a potem radość i satysfakcja po zamknięciu prac montażowych i florystycznych to nieodłączne odczucia przy tego typu przedsięwzięciach.
Już w pierwszych minutach zakątek cieszył się zainteresowaniem przechodniów. Pierwsze fotki i komentarze budziły emocje, a to cieszy mnie dodatkowo 😉
Zachęcam do odwiedzenia zakątka z ukochaną osobą, by jemiołowe całusy wzmocniły siłę uczuć.
A co dalej? Kto wie? Może i ta instalacja, jak i moja poprzednia przypadnie do gustu szczecinianom i zostanie choćby do Walentynek? Czas pokaże…