Wielkanoc w kwiatach

02/04/2012

Wiosna to najbardziej optymistyczny okres w roku: przyroda budzi się do życia, słońce częściej świeci i mamy coraz więcej energii. Dla florysty to także zapowiedź większej dostępności kwiatów i przede wszystkim materiału roślinnego, którego możemy szukać poza boxami na giełdzie.

Wielu florystów w swoich pracach nawiązuje do sezonowości wegetacji, podobnie jak robi to wielu kucharzy w renomowanych restauracjach. Bardziej smakują nam truskawki, jeśli wiemy, że możemy je jeść jedynie przez miesiąc, maliny w upalny letni dzień, prosto z kartonika smakują o niebo lepiej niż grudniowa mrożonka.

Tak samo w przypadku kwiatów – majowe konwalie czy lipcowe ostróżki są dla niektórych florystów bardziej pociągające niż listopadowy tulipan. Oczywiście pozostaje kwestią wyboru, czy chcemy podążać za naturalnym cyklem wegetacyjnym przyrody, czy korzystamy z dobrodziejstw współczesnej globalnej hodowli kwiatów i powiązaniom handlowym pozwalającym nam cieszyć się kwiatami bzu w styczniu.

Ja osobiście skłaniam się bardziej ku obserwacji otaczającego mnie środowiska i dostosowywaniu swoich prac florystycznych do tego, co dzieje się w przyrodzie. Oczywiście konkretne zamówienia klientów potrafią nieco tę postawę zweryfikować, ale i oni przyzwyczajeni są do stylu oferowanego im przeze mnie.

Obserwacja roślin – ich zachowań i cyklu rozwojowego pozwala nam także na rozbudowanie naszej palety środków wyrazu twórczego. Florystyka to nie tylko składanie kwiatów w bukiet. Jeśli decydujemy się na stawianie dalszych kroków i rozwijanie się w ramach tej dziedziny – dojdziemy do punktu, gdy sama technika układania kwiatów nie będzie już wszystkim. Od pewnego momentu produkty techniczne jak choćby gąbka florystyczna – będą bardzo przydatnym środkiem pomagającym nam opowiedzieć jakąś historię za pomocą kwiatów.

Choćby tą o świętach Wielkiej Nocy. Mamy pod ręką wszystkie potrzebne składniki: kwiaty świadczące o wiośnie (tulipany, narcyzy, szafirki, hiacynty), pędy drzew i krzewów (forsycja, migdałek, wierzba), zieleń – symboliczną dla tych świat (bukszpan, borówka, barwinek), jajka (pisanki, skorupki) oraz wszelki dodatki florystyczne pośrednio nawiązujące do tematyki świat – pióra, białe koronki itp. Bardzo popularne jest stosowanie roślin cebulowych – dzięki temu wiosenne kwiaty będą bardziej trwałe. Można umieszczać je w pojemnikach wraz z kwiatami ciętymi, z oczyszczoną cebulą lekko dotykającą do mokrej gąbki.

Przy pomocy materiałów technicznych jak gąbka do żywych kwiatów, fiolki na wodę, naczynia szklane i ceramiczne – możemy zacząć tworzyć naszą interpretację historii o wiosennych świętach. Każdy z nas ma inne obserwacje, inny zestaw „lubię-nie lubię”, inny budżet i inne umiejętności. Nie zmienia to faktu, że każdy z nas próbuje za pomocą tego zestawu środków stworzyć dekoracje podkreślające uroczystości świąteczne lub takie, które przeniosą klimat wiosny do wnętrza domu.

Niezależnie od tego, czy mamy potrzebę pracowania „bliżej natury” – nie używając dużej ilości materiałów dekoracyjnych, pracowania w stylu dekoracyjnym czy raczej nowoczesnym formalno-linearnym, zawsze będziemy korzystać z tej samej wiedzy na temat potrzeb i fizjologii roślin, zasad kompozycji czy wiedzy o kolorze. Jeśli za każdym razem będziemy realizować ten plan, nie próbując jednocześnie opowiadać wszystkich historii na raz – mamy gwarancję, ze stworzymy klarowną, przejrzystą i czytelną dla odbiorcy pracę. W obecnej chwili opatrzoną prawdopodobnie tytułem „Wielkanoc w kwiatach”.

O autorze

Magdalena Birula-Białynicka

Międzynarodowy Sędzia Sztuki Florystycznej FLORINT. Dyrektor artystyczny w szkole florystycznej Kwitnące Horyzonty, właścicielka pracowni florystycznej „Wrzosowisko” oraz marki Filcofilia.pl. Prowadzi zajęcia warsztatowe, seminaria, pokazy florystyczne w Polsce i za granicą. Więcej o autorach ForumKwiatowe.pl...