To już miesiąc od momentu gdy koronawirus dotarł na holenderską giełdę kwiatową w Alsmeer. W poniedziałek 16 marca około 50% kwiatów i roślin zostało zniszczonych, a zdjęcia tych dramatycznych chwil obiegły świat. Następnego dnia zarząd giełdy ograniczył producentom ilość towaru, jaką mogą dostarczać na aukcję do 30% ich normalnej...
To już miesiąc od momentu gdy koronawirus dotarł na holenderską giełdę kwiatową w Alsmeer. W poniedziałek 16 marca około 50% kwiatów i roślin zostało zniszczonych, a zdjęcia tych dramatycznych chwil obiegły świat. Następnego dnia zarząd giełdy ograniczył producentom ilość towaru, jaką mogą dostarczać na aukcję do 30% ich normalnej produkcji.
Wraz z tą niespotykaną sytuacją pojawiły się też nowe pomysły na jej przetrwanie. Ogrodnicy zaczęli sprzedawać kwiaty klientom detalicznym. Przekazywali je także bezpłatnie personelowi szpitali, policji, domom spokojnej starości itp. To drugie działanie było pozytywną inicjatywą, której celem było wyrażenie uznania dla ciężko pracujących ludzi, którzy ryzykują swoim zdrowiem aby służyć społeczeństwu. Nie przyniosło to producentom pieniędzy, ale było wspaniałym gestem dobrej woli i pozytywnym sygnałem dla społeczeństwa. To chyba najlepsza reklama dla kwiatów i naszego pięknego zawodu, z którego wszyscy możemy być dumni.
Floral Fundamentals, platforma łącząca producentów i florystów, wybrało inne podejście. Zapytano:
Co można zrobić w sytuacji, gdy tak wielu hodowców ze łzami w oczach niszczy swoje kwiaty, a wielu florystów z Floral Fundamentals nagle zostało zmuszonych do bezczynnego siedzenia w domu?
Narodził się pomysł by kwiaty od stowarzyszonych producentów przywieźć florystom do domu. Mogliby oni wykorzystać je do stworzenia pięknych kompozycji i zrobić im zdjęcia, które posłużyłyby do promocji w mediach społecznościowych. Producenci również mogliby skorzystać z tego materiału pokazując go w social mediach lub użyć na swoich stronach internetowych. Sytuacja “win-win” dla ogrodnika, florysty i wszystkich miłośników kwiatów.
Pomysł został bardzo dobrze przyjęty z każdej strony i pozytywnie nastroił wszystkie zaangażowane w nią osoby. Producenci zamiast płakać wreszcie pozwolili sobie na uśmiech, spojrzeli na sytuację z innej, jaśniejszej perspektywy: z nadzieją na przyszłość.
Zachęcamy wszystkich florystów na całym świecie do używania naszych tagów by łączyć się w tym pozytywnym ruchu: #unitedthruflowers #floralfundamentals
Piet van Kampen
Zapraszamy do galerii zdjęć, w której możecie zobaczyć efekty pracy florystów – TUTAJ.
W akcji wzięło udział 18 producentów:
Oraz 13 florystów:
Współzałożyciel Floral Fundamentals oraz G-fresh, doradca w COHIM Flower School Beijing.
