Floryści na XX Finale WOŚP

W książce “Prymusom dziękujemy” Marek Matkowski, psycholog biznesu pisze: “Sukces jest tylko wtedy, gdy spełnia trzy kryteria. Po pierwsze: zaplanowaliśmy do czegoś dojść. Po drugie: osiągnęliśmy to. Po trzecie: umiemy się z tego cieszyć.” Mogę w tym miejscu, zupełnie świadomie napisać, że udział florystów zgromadzonych wokół naszego portalu w XX Finale WOŚP był sukcesem. Podjęliśmy wyzwanie, zrealizowaliśmy nasze zamierzenia, a radość… poczytajcie posty w temacie i sami oceńcie 😉

Orkiestra robiła swoje zbierając pieniądze na szczytny cel, a my swoje: daliśmy pracę, umiejętności, zaangażowanie i swój czas. Dzięki tej akcji kolejne tysiące złotych mogły być przeznaczone na tegoroczny orkiestrowy cel, czyli zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia wcześniaków oraz pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą. Chcę powiedzieć tylko jedno słowo – dziękuję.

Udział w takiej akcji jest zawsze powodem do dumy, jednak mnie cieszy także inna rzecz. Myślę, że udało nam się przypomnieć jak ważną rolę pełnią kwiaty podczas spotkań ludzi, jak bardzo cieszą obdarowywanych. Dzięki naszej obecności w TVP mogliśmy przypomnieć, że kwiaty są ważnym elementem naszej kultury. Ciężka wielogodzinna praca w studio dała efekty: zrobione przez nas bukiety były widoczne w kadrach aparatów i kamer. Podczas wielkiej akcji zbierania pieniędzy przez WOŚP miliony ludzi miało szansę przypomnieć sobie także o kwiatach.

Dziękuję wszystkim uczestnikom tej akcji. Miłym koleżankom i kolegom florystom. Wszystkim, którzy zechcieli być i nie odmówili. Jak piszą psycholodzy, motywacja do działania powinna wypływać z głębokiego przekonania o jego sensowności. Sądzę, że nikt z obecnych ludzi nie miał takiego dylematu. Do Warszawy zjechali ludzie z różnych zakątków Polski. Niektórzy przyszli pomóc tylko na chwilę, inni zaangażowali się w tą 3 dniową akcję bez reszty. Najważniejsze jest to, że każdy miał poczucie, że warto w tym uczestniczyć, że to ma sens.

Dziękuję za wsparcie Firmie Victoria Pana Grzegorza Woźniaka i jemu osobiście za udział w akcji, naszemu dostawcy kwiatów: Firmie Joanna z Warszawy, naszej gospodyni Joli Darskiej z całą Rodziną, wszystkim tym co nas wspierali. Bez waszej pomocy cała akcja byłaby niemożliwa.
Pragnę podziękować naszym fotografom Adze, Halince, Sławkowi za dokumentację oraz Marcinowi za relację na żywo.
Wszyscy byliście wielcy, wszyscy daliśmy radę.

Mam nadzieję, że udział w tym przedsięwzięciu dał Wam satysfakcję i power do pracy, zapas energii na cały rok oraz pokazał co może zdziałać grupa przyjaciół. Liczę na was również w przyszłym roku i mam nadzieję, że zagramy z Orkiestrą kolejny, czwarty raz.