Wystawa róż i aranżacji florystycznych, konkurs na najpiękniejszą różę ogrodową, warsztaty dla dzieci i dorosłych, pokazy florystyczne – wszystko w bajkowym klimacie powieści „Alicja w Krainie Czarów” Lewisa Carrolla. Takie atrakcje czekały na widzów w Kutnie przy okazji Święta Róży, które odbyło się w drugi weekend września 2017.
Każda konkursowa piękność miała wizytówkę z numerem (fot. Kamil Grzegorzewski)
Ozdobne owoce róży ‘Dart’s Defender’ (fot. Kamil Grzegorzewski)
Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Chociaż muszę przyznać, że tegoroczny wątek przewodni idealnie wpisał się w gust najmłodszej części widowni – dzieci były zachwycone. Temat chwycił! Masa kwiatów ogrodowych to jedno, ale te baśniowe, nierealne, wymyślone, w aranżacjach florystycznych to już zupełnie inna… bajka! To właśnie kwiatowe wariacje prezentowane przez profesjonalnych florystów w Kutnowskim Domu Kultury spodobały się widowni najbardziej. Aranżacja wspólnie wykonana przez uczniów na poziomie mistrzowskim Akademii Florystycznej Marioli Miklaszewskiej była właśnie baśniowym wydaniem florystyki. Praca Eweliny Sirek-Herbsztrejt z Częstochowy również zwracała uwagę publiczności swym bajkowym wdziękiem. Wewnątrz obu wspomnianych aranżacji były umieszczone krzesła zachęcające zwiedzających do zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia w otoczeniu innych kwiatów niż to w naturze bywa. Pomysł na taką interakcję z florystyką przypadł do gustu nie tylko tym najmłodszym…
Bajkowe kwiaty autorstwa Eweliny Sirek-Herbsztrejt… (fot. Kamil Grzegorzewski)
(fot. Kamil Grzegorzewski)
…oraz autorstwa uczniów Marioli Miklaszewskiej (fot. Kamil Grzegorzewski)
Niezwykłą interpretacją tematu była aranżacja Anny Bodzek Sikory. Instalacja w niezwykle energetycznych barwach – z przewagą turkusowego, wykonana z wykorzystaniem gąbki, tektury, ale też szkliwionej ceramiki. Zwieńczeniem pracy był… kapelusz z króliczymi uszami. Kwiaty w tonacji różowej tylko dopełniły całości.
Instalacja Anny Bodzek Sikory (fot. Kamil Grzegorzewski)
Instalacja Anny Bodzek Sikory – fragment (fot. Kamil Grzegorzewski)
Wśród aranżacji florystycznych znalazła się też taka, której daleko do dziecięcego wdzięku jaki znamy z powieści o Alicji. Obok prac o typowo kobiecej, czy dziecięcej energii nie zabrakło również męskiego podejścia do tematu. Adam Bednarek zaprezentował pracę- wariację na temat zegara. Autor zrezygnował z dużej ilości kwiatów na rzecz głównych elementów instalacji – a te były zadbane w każdym calu. Każde z kół „mechanizmu” było wyklejone nasionami m.in. lnu. Połączenie konsekwencji w podejściu do tematu z zegarmistrzowską precyzją wykonania.
Praca – Adam Bednarek (fot. Kamil Grzegorzewski)
Praca – Adam Bednarek – fragment (fot. Kamil Grzegorzewski)
W trakcie Święta Róży odbyły się także pokazy florystyczne w wykonaniu grupy mistrzowskiej Akademii Marioli Miklaszewskej. Na scenie przed Kutnowskim Domem Kultury publiczność mogła nie tylko podziwiać zręczność i kreatywność twórców, ale także posłuchać o tajnikach profesji.
W tym roku kutnowskie Święto Róży zaskoczyło mnie szerokim podejściem do tematu. Obszerna oferta atrakcji wpisała się w potrzeby widzów. Zarówno dzieci jak i dorośli mieli możliwość ciekawie spędzić czas wybierając coś dla siebie. Wielbiciele kwiatów ciętych cieszyli się wystawą, zaś miłośnicy ogrodów mogli poznać szereg odmian w trakcie konkursu na najpiękniejszą różę ogrodową, czy skonsultować się z producentami krzewów. Floryści prezentujący swe prace stanęli na wysokości zadania – każdy z nich pokazał swoje indywidualne podejście do tematu. Wszystko to udało się dzięki naprawdę sprawnej organizacji całej imprezy. Poprzeczka jest ustawiona wysoko, co zachęca na odwiedzenie Kutna – miasta róż w przyszłym roku. Kto wie, może organizatorzy już myślą do jakiej bajki nas zaprosić?