Jak sądzicie czy organizacja pokazu florystycznego należy do zadań łatwych? Zakładamy, że mamy już salę, ale przecież trzeba jeszcze mieć środki na materiał do prezentacji, zaprosić florystów prowadzących, zgromadzić widzów, zorganizować chociaż serwis kawowy nie mówiąc już o poczęstunku. Łatwe? Uważamy, że wcale nie.
Pozyskanie sponsorów na towar czy catering, wytypowanie i zaproszenie florystów (koszt florysty prowadzącego to min. 1800 zł od osoby) oraz cała machina związana z organizacją i przeprowadzeniem imprezy jest nie lada wyzwaniem. Takie właśnie działania musi podjąć każdy, kto chce zorganizować pokaz florystyczny. My natomiast jesteśmy już tak przyzwyczajeni do tego typu imprez, że chyba mało kto zastanawia się nad całym tym wysiłkiem, który ktoś podejmuje dla naszego rozwoju i przyjemności.
Szacunek za całą tę pracę należy się również organizatorom poznańskiej GALI, czyli Wielkopolskiej Gildii Rolno-Ogrodniczej. Tak na marginesie – wstęp na imprezę był dla gości za darmo. Było to więc kolejne wyzwanie.
praca: Monika Wilgocka
Jak było na pokazie należało by zapytać jego gości. Monika Wilgocka i Joanna Rospondek – florystki występujące na tegorocznej Wiosennej Gali Florystycznej zaprezentowały kompozycje na Wielkanoc oraz – w części drugiej – trendy we florystyce ślubnej. Nie zabrakło modelek i prac haute couture, pokazano garść fajnych pomysłów na dekoracje sali/pleneru i kościoła (a’la drzewko z posprejowanego na biało plumosusu czy ciekawy bukiet ślubny na Wielkanoc). Prace możecie zobaczyć w naszej galerii – zdjęcia prezentujemy dzięki uprzejmości ich autorki – Agaty Grochowskiej (Dziękujemy!).