Bardzo rzadko jest okazja do takiego rodzinnego świętowania. Dominikanie na świecie właśnie rozpoczęli Jubileuszowy rok 800 lat istnienia zakonu. Wszyscy: bracia, siostry i dominikanie świeccy rozpoczęli czas świętowania od listopada 2016 do stycznia 2017. Już od 1216 roku bracia w białych habitach i czarnych kapach za przykładem swojego założyciela przemierzają świat by głosić Dobrą Nowinę – ciągle na nowo i na wszystkie możliwe sposoby.
Do tej pory najłatwiej graficznie można było rozpoznać ten zakon przez emblematy czarno – białe, najczęściej krzyż i sam herb złożony tylko z dwóch kolorów. W przygotowaniach do rozpoczętego już Jubileuszu dołożono starań by z takiej stylistyki wyjść stawiając na fantastycznie grające ze sobą kolory widniejące w znaku graficznym obchodów 800 lecia zakonu. Powstało też wiele gadżetów jubileuszowych spójnie powielających nowe kolory jakimi są szary i pomarańczowy, zastosowane z wielkim smakiem i uzasadnieniem.
Z portalu dominikanie.pl uzyskujemy większą wiedzę na temat znaczenia jubileuszowych kolorów. Sami dominikanie piszą tak o tym:
Użyte kolory to szary i naturalny pomarańcz. Takie zestawienie ma w założeniu wyrazić pewną zależność oraz równowagę, która zachodzi między elementami budującymi dominikański charyzmat: szary (contemplatio, pasywność, słuchanie, stałość, zakorzenienie) i pomarańcz (actio, głoszenie, różnorodność, bycie w drodze). Kolor szary wyraża to, co sprawia, że Zakon jest widzialny: całą jego strukturę, ludzi, instytucję. Pomarańczowy natomiast odwrotnie: coś nieuchwytnego, niewidzialnego, charyzmatycznego właśnie, bardziej nawet zapach niż kolor…
Kiedy w XIII w. św. Dominik przybył do Włoch, przywiózł ze sobą, jak głosi legenda, pomarańczowe drzewko, które zasadził w klasztorze Santa Sabina w Rzymie. Wkrótce powstał tam pomarańczowy gaj istniejący po dziś dzień. Inne podanie mówi, że gdy otwarto grób świętego Jacka, pierwszego polskiego dominikanina, z jego wnętrza wydobywała się cudowna woń pomarańczy.
Z takiej wiedzy i intuicji twórców logo skorzystałem tworząc dekorację na 7 listopada, dzień rozpoczęcia Jubileuszu, chodź muszę się przyznać nie bez trudu. W myśleniu jak wyrazić ten wyjątkowy czas poprzez kwiaty najczęściej pojawiały się pomarańcze, drzewko pomarańczowe i w sumie nic więcej. A co z szarością ? Co z inspirującymi barwami logo? Zawsze bronię się przed powielaniem we wnętrzach sakralnych wszelkiego typu kolorystyki symbolicznej, bo każde wnętrze jest inne. Czasem o ból głowy przyprawia mnie powielanie jednolitych kompozycji biało-żółtych, tzw papieskich, niezależnie czy się odnajdą w przestrzeni kościoła czy nie. Kiedy z zaciekawieniem oglądam transmisje z Watykanu z większych wydarzeń, w bogatej oprawie florystycznej rozczarowuje mnie kolorystyka w bieli i żółcieni, choć przyznaję, ciekawi materiał roślinny z jakiego powstały kompozycje.
Tym razem postanowiłem jednak zaryzykować i skorzystać z symboliki tegorocznego dominikańskiego logo. Tym bardziej, że wnętrze do którego powstawały kompozycje do łatwych nie należy. Surowy kamień w prezbiterium kaplicy i czerwień ścian wymuszają styl dekoracji i z pewnością nie pomagają w łatwym doborze roślin. Zdecydowałem, że podstawą do kompozycji będą drewniane konstrukcje osadzone na kamiennych bloczkach. Tylko w dwóch miejscach prezbiterium: przed ołtarzem i przed amboną gdzie z racji Jubileuszu widnieje ikona Św. Dominika.
Kompozycję nasycają barwą miniaturowe gerbery, pomarańczowe i białe (trochę kojarzące się z bielą habitu dominikanów) z różnymi środkami kwiatu, ciemnym i jasnym. Pomaga to znaleźć równowagę z formą i kolorem z użytych w podstawie gałęzi. Umocowane w próbówkach gerbery zielenią łodyg wchodzą w tło podstawy natomiast górna część kompozycji wypełniona jest szarością w dwóch odcieniach: preparowanych liści dębu szypułkowego (Quercus robur) oraz czyśćca wełnistego (Stachys byzantina).
Optyczna ciężkość kompozycji samych w sobie znika w przestrzeni kaplicy zagłuszona ścianą z kamienia, ołtarzem i amboną z piaskowca i mięknie jakby podkreślona łukiem podłogi wyznaczającym obszar liturgicznych celebracji. W odbiorze całość dekoracji, z uzupełniającą symbolikę woskową dużą świecą, wydaje się bardzo dominikańska: surowa, pomagająca w skupieniu, kontemplacji. Podkreśla te miejsca w kaplicy, które są teraz ważne i podsuwa treści o jakich mówi dzień rozpoczęcia obchodów Jubileuszu.
Paweł Fiedorowicz
www.flordekoration.pl