O tulipanach nieco już wiecie, a jeśli nie to polecam przeczytać ten artykuł: Gatunki i odmiany tulipanów.

A czy wiecie o narodowym dniu tulipana w Holandii…?

Dzień ten przypada zawsze na trzecią sobotę stycznia. W  Holandii każdego roku w tym dniu rozpoczyna się oficjalnie sezon tulipanowy. Tego dnia plac Dam w Amsterdamie zamienia się w tulipanową łąkę, stworzoną z 200 000 kwiatów. Każdy jest zapraszany do „zerwania” tulipana dla siebie. Stąd też ogród ten określany jest bardzo często „ogrodem zrywek”.
 

fot. Tulpen Promotie Nederland

fot. Tulpen Promotie Nederland

fot. Tulpen Promotie Nederland

fot. Tulpen Promotie Nederland

fot. Tulpen Promotie Nederland

fot. Tulpen Promotie Nederland

fot. Tulpen Promotie Nederland

fot. Tulpen Promotie Nederland


 
Inicjatorami tej akcji jest Firma Tulpen Promotie Nederland (znana również jako Tulip Promotion Netherlands w języku angielskim lub TPN). Akcja ta ma na celu promowanie tulipanów zarówno pośród mieszkańców Holandii jak i turystów odwiedzających kraj.

Dziś przyjęło się, że Holandia jest ojczyzną tulipanów, ale nie zawsze tak było. Tulipany zostały przywiezione do Holandii z Turcji. Wtedy to cebulki tulipanów były na wagę złota, stając się tym samym synonimem bogactwa. Mało kto wie, że w XVII wieku w Holandii pełniły funkcję pieniądza. Holendrzy oszaleli na punkcie tego kwiatu. W 1633 roku tulipan ‘Semper Augustus’ osiągnął niebotyczną cenę ponad 5 tysięcy guldenów, a niespełna 4 lata później już 10 tysięcy – za co można było zakupić już dom z ogrodem w Amsterdamie. W Holandii zapanowała tulipomania. Każdy chciał mieć w swoim ogrodzie tulipany. Doszło nawet do tego, że bankierzy chętni udzielali pożyczek na te kwiaty. Do momentu krachu, kiedy to okazało się, że tulipan ‘Semper Augustus’ jest porażony wirusami. Współcześni hodowcy na pewno poradzili by sobie z tym problemem, jednakże w tamtych czasach mówi się, że nie człowiek zniszczył chore cebule, a one jego. Tulipanowy krach doprowadził do bankructw wielkich majątków, samobójstw.

'Semper Augustus' tulipan z XVII w.

‘Semper Augustus’ tulipan z XVII w.

XVII wieczna odmiana ‘Semper Augustus’ nie przetrwała do dziś i jest znana tylko z ilustracji, podobnie jak inne odmiany z tego okresu. Te smutne wydarzenia na stałe wpisały się w historię Holandii, nie przeszkodziły one zbytnio tulipanom w podboju serc Holendrów i do dziś Holandia uznawana jest za ojczyznę tulipanów. Dziś co prawda kwiaty nie osiągają już  tak niebotycznych cen jak w XVII wieku, za to cieszą odbiorców ogromną pulą odmian i form.

Ogród dla zwiedzających otwarty był dzisiaj od 13-tej. Mimo kiepskiej pogody warto było być wcześniej i przyglądnąć się jak powstaje tulipanowa łąka. Poza tym chętnych do “zrywki” nie brakuje, a kolejka ustawia się dużo wcześniej – dla spóźnialskich kwiatów na pewno zabraknie.

A tu w telegraficznym skrócie możecie zobaczyć jak wyglądają przygotowania i obchody tego dnia w Holandii.

O autorze

Paulina Świderska

Magister inżynier ogrodnictwa, aktualnie doktorantka na Wydziale WOBiAK SGGW w Warszawie, w katedrze roślin warzywnych i leczniczych. Od dziecka związana z branżą ogrodniczą. Interesuję się nowinkami ogrodniczymi oraz makrobiotyką. Swój wolny czas najchętniej spędza wśród natury, podziwiając jej piękno. Kocha kwiaty, a szczególności peonie, które kolekcjonuje w swoim ogrodzie. Częsty gość wystaw, wykładów i różnego typu imprez związanych z zieloną branżą.