Wiosna w Australii zaczyna się, gdy w Europie jest pełnia lata. Wiosną na Antypodach zakwitają w ogrodach dobrze nam znane bratki, narcyzy i tulipany. Oczywiście rozpoczynają także kwitnienie typowe dla Australii gatunki, np. żółte akacje, co w połączeniu z tradycyjnymi zwiastunami wiosny tworzy niezwykłe wrażenie.

Mimo że Australia leży są tak daleko od Europy, to w kwiaciarniach i na bazarach roślin typowych dla Starego Kontynentu nie brakuje. Dostępne są ciemierniki, maki syberyjskie, groszki pachnące, goździki, mieczyki, a nawet pędy z pąkami magnolii i kwitnące kaliny. Australijczycy są pozytywnie uzależnieni od kwiatów. Kupują ich wiele, w bukietach lub w pęczkach, głównie dla siebie, w celu dekoracji domu, sprawiając sobie radość. Jest to bardzo pozytywne i świadczy o wysokiej kulturze kwiatów w tym społeczeństwie.

Banksia – typowa roślina w Austarlii
Wiosną w Australii dominują tulipany, jaskry i maki
Kalina wawrzynolistna – popularny wiosenny dodatek
Kwiaty są często kupowane na bazarach

Jako florysta zauważyłem, że kwiaciarnie oferują naprawdę wysokiej jakości towar. Kwiaty są świeże, prawidłowo podcięte i włożone do czystej wody. Gatunki i odmiany grupuje się według wysokości i barwy. Kompozycje mają formę, styl i pomysł. W ofercie nie ma byle czego. Bukiety są głównie okrągłe, mieszane, przyjemne w odbiorze.

Na bazarach kwiatowych można nabyć wiele pięknych australijskich roślin. Wrażenie robią ozdobne z pręcików banksje. W naturze rosną w formie krzewów i drzew. Nektar z ich kwiatów jest przysmakiem długojęzycznych psów latających, czyli wielkich nietoperzy, które nieźle mnie wystraszyły pewnego wieczoru w Sydney. Innymi typowymi kwiatami Australii są kocanki! Znamy je wszyscy doskonale z palm wielkanocnych. Karłowe odmiany kocanek są uprawiane na rabatach i w pojemnikach, a wysokie – na kwiaty cięte. Na ziemi Aborygenów rośną w naturze oczywiście łapa kangura, grewillea, kraspedia, „ryżowy kwiat”, „wax flower”, „trawa stalowa”, modny ostatnio ptilotus, i niezliczone gatunki eukaliptusów. Australijscy floryści mają dzięki temu raj na ziemi. Wśród nich najbardziej znanym jest Bart Hassam.

Piotr Salachna i Bart Hassam
Bart Hassam to miły, skromny i bardzo utalentowany florysta

To wielka postać, światowej sławy mistrz, prezentujący swoje prace na pokazach i konkursach w dziesiątkach krajów świata. Jest uważny za najbardziej utytułowanego florystę całej Azji i Oceanii. Na co dzień prowadzi stylowe kwiaciarnie w Brisbane.  Miałem okazję go poznać jak pracuje w jednej z nich. W kontakcie z klientem był kulturalny, rzetelny i bardzo skromny. Jego wiosenne bukiety i kompozycje miały świeży charakter, pastelowe barwy, lekkość i elegancję. Cechą wyróżniającą bukiety były delikatne, papierowe kryzy, zaś do prac w naczyniu dodawane były wąskie, czarne wstążki. Bart Hassam ostatnio kształcił florystów w Hiszpanii i we Włoszech. Wśród osób biorących udział w tych zajęciach byli m.in. mistrz Per Benjamin i znakomita florystyka Annette von Einem, co tylko potwierdza klasę Barta Hassama i szacunek, jaki mają najlepsi floryści świata dla tego utalentowanego artysty.

Jedna z kwiaciarni, którą prowadzi Bart Hassa
Gatunki i odmiany są prezentowane w grupach kolorystycznych
Bukiety otoczone elegancką kryzą to znak firmowy kwiaciarni
Kompozycja w naczyniu z elegancką czarną wstążką plus obowiązkowo wizytówką
Przykład prezentacji kwiatów w kwiaciarni
W kwiaciarniach dominują okrągłe bukiety mieszane
W kwiaciarniach jest bardzo bogaty wybór roślin
O autorze

Piotr Salachna

Profesor Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Założyciel i kierownik Podyplomowych Studiów Florystyka na Zachodniopomorskim Uniwersytecie Technologicznym w Szczecinie, doktor z zakresu roślin ozdobnych, dyplomowany mistrz florystyki, międzynarodowy sędzia florystyki.